Kliknij tutaj --> 🧧 banki a parabanki moje finanse odpowiedzi

Pokrzywdzeni przez Banki i Parabanki. 1,474 likes · 2 talking about this. Cotygodniowo otrzymujemy od Was co najmniej jeden, dwa pozwy skierowane przez firmy pożyczkowe/kred Pokrzywdzeni przez Banki i Parabanki See more of Pokrzywdzeni przez Banki i Parabanki on Facebook. Log In. or. Create new account. Financial Service. WKPP.pl - Warszawski Klub Podwodnej Przygody. Tworzą ją: bank centralny, którym jest Narodowy Bank Polski (NBP), i banki komercyjne. Ponadto do elementów systemu bankowego w naszym kraju należą: sprawująca nadzór nad sektorem bankowym Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) oraz instytucja gwarantująca wypłacalność depozytów polskich banków – Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG). W artykule wskazuję kierunki zmian w dyrektywie o kredycie konsumenckim na tle przekształceń prawa konsumenckiego w UE. Przedmiotem analizy jest pr 60 proc. ankietowanych przez TNS Polska odróżnia parabank od banku. Z badania wynika też, że 12 proc. pytanych uważa, że odzyska wpłacone do parabanku pieniądze, gdyby taka instytucja Site De Rencontre Femme Riche Gratuit. Para banki są coraz bardziej popularne w Polsce i przywędrowały do nas z zachodu. W większości innych krajów funkcjonują one od nawet kilkunastu lat, a obecnie również na naszym rynku. Para banki nie mają nic wspólnego z bankami poza udzielaniem pożyczek, przy czym należy zauważyć, że para banki nie mają prawa udzielać kredytów. To podstawowa różnica, która wpływa na funkcjonowanie takich firm. Firmy zajmujące się udzielanie pożyczek pobierają za to prowizje, która jest zazwyczaj wyższa niż koszt oprocentowania w banku. Jednak w zamian za to takie firmy nie sprawdzają klientów w Biurze Informacji Kredytowej. Dlatego jest to opcja dla osób, które w przeszłości nie spłacały swoich zobowiązań finansowych na czas i figurują jako nierzetelni klienci banków. Pożyczki przez Internet Obecnie większość firm tego typu udziela pożyczek online. Warto tutaj zaznaczyć, że kwoty takich pożyczek nie przekraczają kilku tysięcy złotych, a czas trwania umowy wynosi d 15 do 60 dni. Kolejną kwestią jest sposób spłaty takiego zobowiązania. Nie ma tutaj mowy o systemie ratalnym jak w przypadku kredytów bankowych. Całość zadłużenia wraz z należną prowizją musi zostać zwrócona w jednej kwocie na koniec trwania umowy. Ekspresowa decyzja i wypłacenie środków Dużą zaletą takich chwilówek jest ich szybkość udzielania. W tej chwili praktycznie wszystkie takie firmy pożyczkowe działają online. Wystarczy złożyć wniosek, w którym trzeba podać swoje dane, kwotę i czas trwania umowy. Decyzja zostaje podjęta w ciągu kilku minut. Potem pozostaje potwierdzenie danych osobowych oraz konta bankowego. Całość zajmuje do kilku godzin. Niektóre para banki podają na swoich stronach, że wypłacenie pieniędzy następuje w 15 minut. Oczywiście dotyczy to wybranych operacji i jest uzależnione tym, w jakim banku mamy nasz rachunek oszczędnościowo rozliczeniowy. Dodatkowo część tych firm oferuje współpracę również w weekendy, o czym w żadnym banku nie mamy, co marzyć. Firmy udzielające pożyczek przez Internet wpisały się już na dobre w nasze czasy i są alternatywą dla kredytów bankowych. Najczęściej jednak korzystają z nich osoby, które mają złą historię w bik i nie mają, co liczyć na umowę kredytową z bankiem. Również klienci nieposiadający stałego źródła dochodu mające kłopoty z otrzymaniem kredytu w banku udają się po szybkie pożyczki - ranking 2014. Jest to dobry produkt finansowy pod warunkiem, że umiejętnie z niego będziemy korzystać. Opublikowano: 12 kwietnia 2019 Świadomość Polaków dotycząca finansów jest bardzo niska. Nie wiedzą oni np., jaka jest różnica między bankiem a parabankiem. Wynika ona z prawa, na podstawie którego działają. Banki opierają swoje czynności o Prawo bankowe. Parabanki z kolei sugerują się Kodeksem prawa cywilnego. Kto może skorzystać z usług obu instytucji? Świadomość finansowa Polaków jest bardzo niska Bank a parabank – podstawowe różnice prawne Jakie czynności realizuje bank? Co to jest parabank? Zasada piramidy finansowej Kto może ubiegać się o kredyt w banku? Świadomość finansowa Polaków jest bardzo niska Według raportu “Egzamin z wiedzy finansowej” opracowanego przez firmę Maison & Partners dla platformy wynika, że świadomość finansowa Polaków jest bardzo niska. Prawie połowa ankietowanych nie była w stanie odpowiedzieć na pytania dotyczące gospodarowania budżetem czy produktów finansowych oferowanych przez rynek. 40 proc. respondentów uważa, że informacje dotyczące finansów nie są im do niczego potrzebne. Z kolei tylko 17 proc. badanych przyznaje, że regularnie śledzi nowinki ze świata bankowości. Połowa ankietowanych wiedzę o finansach czerpie z internetu. To jeden z powodów, dla których warto tutaj wspomnieć o nieznanych konsumentem różnicach, jakie występują między bankiem a parabankiem. Bank a parabank – podstawowe różnice prawne Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o prawie bankowym mówi, że bank jest osobą prawną utworzoną zgodnie z przepisami ustaw, działającą na podstawie zezwoleń uprawniających do wykonywania czynności bankowych obciążających ryzykiem środki powierzone pod jakimkolwiek tytułem zwrotnym. Oznacza to, że działalność banków oparta jest o przepisy prawa bankowego. Co więcej, finanse banku chroni Bankowy Fundusz Gwarancyjny. W przypadku upadku instytucji klienci mogą liczyć na zwrot gotówki. Parabanki z kolei udzielają świadczeń zgodnie z przepisami zawartymi w Kodeksie cywilnym. Korzystanie z ich usług może być ryzykowne ze względu na przynależność ich do tzw. szarej strefy równoległych systemów bankowych. W przypadku upadłości parabanku możemy stracić wszystkie pieniądze, które mieliśmy w nim ulokowane. Jakie czynności realizuje bank? Zakres działalności banków jest bardzo szeroki. Nie udzielają one tylko kredytów czy pożyczek, z którymi są kojarzone. Wśród czynności realizowanych przez banki należy wyróżnić: udzielanie zobowiązań pieniężnych w postaci kredytów czy pożyczek; prowadzenie rachunków bankowych osób fizycznych lub firm; wydawanie papierów wartościowych; przyjmowanie, przechowywanie i wydawanie pieniędzy klientów; nadawanie i zbywanie wierzytelności pieniężnych; wydawanie kart bankowych; udzielanie potwierdzeń i poręczeń. Co ważne, usługi oferowane przez bank nie są dostępne dla każdego. O dodatkowe pieniądze mogą ubiegać się osoby wyłącznie z pozytywną zdolnością kredytową. Rachunek bankowy mogą założyć osoby od 18 roku życia (zwykle jest to konto dla młodych). Wpłacić pieniądze do banku może wyłącznie właściciel rachunku, na który ma trafić gotówka. Co to jest parabank? Zasada piramidy finansowej Na rynku finansowym oprócz banków znajdziemy również parabanki. To prywatne firmy, które udzielają pożyczek osobom prywatnym i przedsiębiorcom. Wnioskowanie o dodatkowe pieniądze odbywa się zarówno stacjonarnie, jak i online. W zgłoszeniu wystarczy podać jedynie dane z dowodu osobistego. Pożyczki pozabankowe zyskują na popularności dzięki minimum formalności. W przypadku pożyczki od ręki rzadko wymaga się od klienta przedstawienia zaświadczenia o otrzymywanym dochodzie. W banku jest to konieczne. Co więcej, pieniądze z parabanku możemy przeznaczyć na dowolny cel. Finanse mogą trafić do nas jeszcze tego samego dnia. Nie musimy wychodzić z domu, aby je odebrać. Chyba, że wybierzemy odbiór gotówki na poczcie za pomocą czeku GIRO. W innym przypadku pożyczka czy chwilówka zostanie przelana na nasze konto. Mimo wielu przywilejów jakie płyną ze współpracy z parabankami, Komisja Stabilności Finansowej ostrzega przed niebezpieczeństwem. Jest ono spowodowane tym, że firmy pozabankowe udzielają świadczeń z pieniędzy klientów. Jeśli dana firma upadnie, możemy stracić pieniądze. Parabanki działają na zasadzie piramidy finansowej. Nie podlegają żadnemu nadzorowi. Możemy jednak sprawdzić ich rzetelność analizując Listę Ostrzeżeń Publicznych. Znajdują się na niej parabanki, które popełniły przestępstwo. Jeśli sami dostrzeżemy nieprawidłowe działanie przedsiębiorstwa pożyczkowego, możemy złożyć skargę do Rzecznika Finansowego. Kto może ubiegać się o kredyt w banku? Banki oferują swoim klientom znacznie więcej gotówki, niż instytucje niebankowe. Możemy sięgnąć nawet po kilkaset tysięcy złotych. Pieniądze nie są jednak dostępne dla każdego. Pożyczający musi wykazać, że nie ma zaległości wobec innych instytucji. Co więcej, że otrzymuje dochód, który pozwoli na terminową spłatę zadłużenia. Pracownicy banku weryfikują więc zebrane informacje o nowym kliencie i na ich podstawie dokonują decyzji. Wśród wymogów banku znajdują się: wiek minimum 18 lat; pozytywna zdolność kredytowa; stały i udokumentowany dochód; dowód osobisty; aktywny numer telefony; otwarty rachunek bankowy; brak wpisu w BIK i BIG. Zanim wybierzemy między bankiem a parabankiem należy dokładnie sprawdzić swojego kontrahenta. Warto zaczerpnąć opinii klientów wybranych przez nas instytucji. W ten sposób zwiększymy szansę na powodzenie naszej transakcji. W banku kuszą niskim oprocentowaniem, a w parabanku minimum formalności, pożyczką dla każdego? Z której oferty skorzystać i czym tak naprawdę różni się bank od parabanku? Przedstawiamy informacje, z którymi powinien zapoznać się każdy, przed złożeniem wniosku o kredyt czy – podstawowe informacjeParabanki – podstawowe informacjeGdzie po kredyt, a gdzie po pożyczkę?Banki – podstawowe informacjeZacznijmy od tego, że banki działają zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o prawie bankowym. Przepisy dokładnie określają definicję banku, wskazując, że jest to osoba prawna, utworzona zgodnie z zasadami zawartymi w ustawie, która działa na podstawie zezwoleń uprawniających do wykonywania czynności oczach klientów banki zajmują się przede wszystkim udzielaniem pożyczek oraz kredytów, aczkolwiek to tylko jeden z aspektów ich działalności. Oprócz tego prowadzą rachunki bankowe, przyjmują i przechowują środki klientów (w ramach depozytu bankowego, np. lokaty), wydają papiery wartościowe, a także udzielają potwierdzeń i istotne, prawo bankowe wyraźnie określa, że kredyty (gotówkowe, samochodowe, konsolidacyjne czy hipoteczne) mogą być udzielane wyłącznie przed banki, istnieje także wiele obostrzeń dotyczących warunków oraz sposobów realizacji takiej co jest ważne dla klientów, to fakt, że finanse banku są zabezpieczone przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Oznacza to, że w przypadku upadki danej instytucji, klienci mogą ubiegać się o zwrot – podstawowe informacjePisaliśmy wcześniej, że zgodnie z prawem bankowym, kredytów mogą udzielać wyłącznie banki. A z co pożyczkami? Te zobowiązania reguluje już prawo cywilne, co oznacza, że zarówno bank, jak i inna instytucja finansowa, a nawet osoba fizyczna mogą udzielić pożyczki. Natomiast parabanki to prywatne firmy, które wyspecjalizowały się w oferowaniu tych produktów bankowych. Parabanki poznasz, czytając serwis tam sprawdzisz sposób ich działania, a także wskazówki, jak ostrożnie wybierać pożyczkę parabanku, zarówno firma, jak i prywatna osoba, może dostać dodatkowe środki na dowolny cel przy spełnieniu minimum formalności. Klienci nie otworzą natomiast rachunku czy lokaty. Warunki, na których udzielane są pożyczki, są też zwykle niekorzystne – oprocentowanie, prowizja lub inne opłaty są wysokie, czasami klient musi spłacić nawet prawie dwa razy więcej, niż pożyczył. Działalność parabanków nie jest też tak kontrolowana, jak banków, trzeba je sprawdzać na własną rękę, np. śledząc Listę Ostrzeżeń po kredyt, a gdzie po pożyczkę?Teoretycznie, wszystko powinno być już jasne, ale jeszcze wyjaśnimy ostatnie wątpliwości. Kredyt możesz uzyskać wyłącznie w banku, natomiast pożyczek udzielają zarówno banki, jak i parabanki. W przypadku produktów gotówkowych, na dowolny cel, banki często stosują też zamiennie terminy kredyt i pożyczka. A jak to wygląda, w przypadku warunków zobowiązania?Koszty kredytów oraz pożyczek w bankach są zwykle niższe. Wynika z tego z tego, że klienci są dokładniej weryfikowani, sprawdzana jest ich zdolność, a także historia kredytowa. Bank nie pożyczy środków osobie, która w dniu składania wniosku jest niewypłacalna. To jednocześnie sprawia, że trudniej jest o takie zobowiązanie, nie każdy je oferując pożyczki, stosują nieco bardziej elastyczną politykę, zwłaszcza gdy chodzi o nieduże kwoty. Dostępne są chwilówki, pożyczki dla bezrobotnych, a także pożyczki dla zadłużonych. Opiewają na niskie kwoty, ale jak już wspominaliśmy, może się zdarzyć, że będziesz musiał spłacić prawie dwa razy tyle! Natomiast im wyższa kwota, tym dokładniej sprawdzany jest klient. Dlatego ważne jest, aby nie korzystać z pierwszej lepszej oferty, tylko ostrożnie wybierać parabanki, korzystając wyłącznie z usług tych o dobrej opinii. Jak poprawić BIK po opóźnieniach w spłacie – przykład 1 problem chwilówekChwilówki nie mają znaczenia dla BIK? Opóźnienie w BIK na aktywnym zobowiązaniu – co robić? Opóźnienia na kredytach bankowych w BIK, wpis w BR a nowy kredyt? Kredyt w SKOK alternatywą dla parabanków i banków? Finanse to Twoja odpowiedzialność Inna droga, kredyt na klik? Nie spłacałem, no i co z tego, przecież parabank chce mi dać ! Dużo łatwiej jest zapaskudzić sobie historię kredytową niż ją potem naprawić. Niestety najczęściej dochodzimy do takiego wniosku nieco za późno, bo dopiero kiedy odczuwamy to na własnej skórze. Szczególnie mogą się do tego przyczynić chwilówki i gdy stracimy nad nimi kontrolę to może to szybko doprowadzić do negatywnych wpisów w bazach, a szczególnie w BIK. Jeśli jesteś jedną z takich osób, które miały problem np. z chwilówkami, spłaciłeś je jakoś i obecnie masz złą historię kredytową, a chciałbyś już odzyskać wiarygodność dla banków i dowiedzieć się jak poprawić BIK po opóźnieniach w spłacie to zobacz kilka moich porad na ten temat ( Na podstawie korespondencji z czytelnikiem i jednego z niedoszłych klientów). *źródło pixabay „Witam, czy jest możliwość uzyskania kredytu gotówkowego w banku z negatywnymi wpisami z powodu chwilówek? Mam kilka chwilówek zamkniętych po windykacji, i jeszcze pożyczkę ratalną pozabankową, gdzie też miałem problemy ze spłatą, wypowiedzieli mi umowę, ale ostatecznie w marcu podpisaliśmy ugodę i od marca już wszystko płacę na czas. W BIK-u jednak przez te wszystkie miesiące od marca miałem raportowane opóźnienie. Napisałem do tej firmy, żeby mi to zaktualizowali i ostatecznie zaktualizowali tylko ostatni miesiąc na 0, ale poprzednie zostały na 3. Poza tymi negatywnymi wpisami mam z wiele pozytywnych z sektora pozabankowego i dwa kredyty bankowe spłacane bez większych opóźnień. Nie wiem w jaki sposób banki patrzą na te wpisy pozabankowe, dlatego jeśli jest możliwa jakaś pomoc to proszę o informację” Na taką wiadomość trafiłem niedawno i trzeba przyznać, że przykład nie jest taki odosobniony, bo często zdarza mi się spotykać osoby, które opóźniają się w spłacie parabanków, ale dobrze obsługują raty kredytów. To takie podejście w starym stylu, uważamy że parabanki nie mogą nam nic groźnego poza sms-ami, listami zrobić. W powyższej sytuacji jednak można zauważyć dwa główne problemy – opóźnienia w spłaconych chwilówkach, oraz opóźnienia w aktywnym zobowiązaniu. O ile ten pierwszy wydaje się dość prosty do rozwiązania to drugi komplikuje sprawę. Chwilówki nie mają znaczenia dla BIK? Inaczej – wiele osób myśli, że fakt powrotu po takich przygodach ze spłatą do dobrej obsługi zobowiazania wystarczy i zaraz BIK zrobi się ładny. Niestety nie jest to takie proste. Nie bez znaczenia wg. prawa bankowego te dane mogą być w BIK bez Twojej zgody nawet 5 lat po zamknięciu umowy, która była spłacana z opóźnieniami pow. 60 dni. W takiej sytuacji faktycznie w czasie dalszej spłaty takiej pożyczki scoring sukcesywnie będzie się delikatnie poprawiał, jednak potrwa to bardzo długo, a i tak dla większości banków nadal będziesz nierzetelny. Część banków rzeczywiście pobiera dane za krótszy okres z BIK, ale Twoja ocena pozostanie niska przez jakieś 2 lata. Wiele banków i SKOK-ów widzi natomiast całą historię kredytową klienta. Co za tym idzie, kiedy siądzie do wniosku o kredyt takiego klienta analityk to ciężko będzie uznać, że wszystko jest ok, a Ty jesteś nieskazitelny. Wszystkie potknięcia będą widoczne jak na dłoni. Więc realnie takie opóźnienia na aktywnym zobowiązaniu są dużym problemem, jeśli planujesz być „finansowo aktywny” np. gdy będziesz potrzebował finansowania na firmę, kredytu hipotecznego itp. Opóźnienie w BIK na aktywnym zobowiązaniu – co robić? Idealnym rozwiązaniem jest po prostu zamknięcie tych aktywnych zobowiązań i usunięcie potem wpisów na ich temat odpowiednimi pismami – parabanki nie są w tym jakieś uparte. Podobnie należy zrobić z wpisami dotyczącymi zamkniętych chwilówek. Co prawda nie każdy bank je widzi, ale jeśli są w BIK negatywne wpisy z nimi związane to na pewno mają one negatywny wpływ na scoring w bazie, a dodatkowo tych banków, które sekcji pozabankowej nie pobierają w raporcie jest już bardzo mało, więc warto po prostu dać sobie szansę na więcej możliwości i usunąć je. Aby to zrobić możesz skorzystać np. z tego wzoru pisma. Jeśli nie masz środków na spłatę parabanków z własnej kieszeni, to w sytuacji podanej powyżej można uzyskać finansowanie, najczęściej ze środków prywatnych, lub z funduszy pożyczkowych, lub ewentualnie pożyczkę pomostową ( jeśli prowadzisz działalność). Możliwa jest też pożyczka pod hipotekę ( np. w SKOK), która pozwoli na spłatę. Takie rozwiązania wydają się zbędne, kosztowniejsze niż kredyt, niezbyt „eleganckie” i problematyczne, ale gdy nie masz swoich środków, ani rodziny, która może Cię wesprzeć to warto to rozważyć – wziąć na chwilę coś tego typu, usunąć „finansowy wrzód”, skasować wpis i sfinansować się w banku/SKOK-u na normalnych zasadach. Być może to nie jest możliwe mimo wszystko, wtedy musisz uzbroić się w cierpliwość – spłacać idealnie to co masz, wyczyścić to co masz i po roku od większego opóźnienia jest szansa na finansowanie. Gdzie? Napisz – chętnie pomogę. Tak naprawdę to dopiero zamknięcie aktywnego zobowiązania z opóźnieniem pozwoli ładnie poprawiać BIK. Do tego usunięcie historii z chwilówek i w ciągu kilku miesięcy będzie tylko lepiej. Opóźnienia na kredytach bankowych w BIK, wpis w BR a nowy kredyt? Inny przypadek to klient, który zgłosił się do mnie kilka dni temu. Osoba dość młoda, zarabiająca średnią krajową jednak historia kredytowa pozostawiała wiele do życzenia. Dlaczego? Poza posiadaniem bogatej historii współpracy z parabankami klient mógł pochwalić się aktywnymi kilkoma zobowiązaniami ( ok 5 ) w bankach, oraz jednym parabankiem zaciągniętym przed chwilą. Dodać tylko należy, że wszystkie te zobowiązania bankowe zanotowały prawie 3 miesiące opóźnienia w zeszłym roku, co pięknie odbiło się na punktacji ( no i oczywiście każdy bank widzi to opóźnienie), a dodatkowo za jedno z nich klient został wpisany do MIG BR, która jest bazą dłużników bankowych w dużym skrócie. Ogólnie nieciekawie, natomiast i na to by wyjść z takiego impasu jest rozwiązanie. Jakie? Oczywiście żaden bank w sytuacji posiadania wpisu w BR nie wchodzi w grę. Od sprawdzenia tej bazy zaczynają one bowiem weryfikację klienta. Oczywiście można powalczyć o usunięcie wpisu, jednak jest kilka banków, które nie zrobią w pewnych sytuacjach, a na pewno nie dobrowolnie. Był to jeden właśnie z takich banków, więc walka o usunięcie wpisu musiała by trwać miesiącami, o ile nie dłużej ze względu na pandemię ( przewiduję pewnie rok i więcej). Jak pewnie można się domyśleć nie było na to czasu – gotówka była potrzebna na już… co dziwne gotówka a nie konsolidacja…ale o tym później. Sytuacja poza samym wpisem w BR była kiepska ze względu na te opóźnienia na każdym kredycie bankowym, to po prostu stawiało klienta w gronie nierzetelnych i ryzykownych, więc nawet gdyby BR był usunięty, to naprawa oceny trwała by dłuższy czas. Więc jak już wspomniałem banki odpadały. Kredyt w SKOK alternatywą dla parabanków i banków? Była jednak alternatywa – która pozwoliłaby dokładnie: Spłacić wszystkie problematyczne zobowiązania – problematyczne nie ze względu na ich koszt a problem jaki stanowiąWyczyścić następnie historię w BIK na spokojnie Przygotować klienta do refinansowania w banku za kilka miesięcy lub w SKOK na dobrych warunkach ( z możliwością odzyskania części kosztów)Ogólnie przeniesienie klienta ze strefy czerwonej do zielonej BIK… Tym rozwiązaniem była propozycja pożyczki z jednego z mniejszych SKOK-ów, który chciał pomóc takiemu klientowi, co nie jest takie oczywiste biorąc pod uwagę to co opisałem wcześniej. SKOK-i bywają nieco bardziej elastyczne i o ile nie bazują na scoringu jak np. największy z nich czyli SKOK Stefczyka, to pewne rzeczy można rozwiązać indywidualnie. Chcesz abym pomógł Ci uzyskać kredyt w SKOK? Napisz do mnie. Finanse to Twoja odpowiedzialność Niestety nic nie jest w życiu proste i kredyt w SKOK też nie jest pożyczką za zero, kredytem bez kosztów, czy darmową chwilówką. Koszty nie byłyby małe bo oprocentowanie trochę ponad 6 % i prowizja i polisa ok 15-20 % jednak są banki, które standardowo finansują klientów na podobnych kosztach w zależności od scoringu ( popatrzcie na niektóre oferty w Getin, Alior itp. nie te z plakatów, ale takie prawdziwe 🙂 ) Pan jednak stwierdził ( po kilku dniach prób kontaktu) że jest to głupie i idiotyczne rozwiązanie, a mnie samego wysłał na drzewo wyśmiewając moją „pomoc”. I ja to szanuję, ja tylko dałem propozycję rozwiązania, na to jak poprawić historię kredytową po opóźnieniach w spłacie, a nie kazałem z tego korzystać. Dziwne tylko, że klient wolał skorzystać w dalszym ciągu z parabanków, i taki też miał chyba zamiar nadal, ale z drugiej strony domyślam się, że to właśnie częste korzystanie z takiej szybkiej gotówki powoduje niechęć przed pewnymi decyzjami. No nic, podaję to tylko jako przykład pewnego rozwiązania. Nie idealnego, ale realnego, dla osób, które czekać rok,czy dwa nie mogą na poprawę wiarygodności i scoringu, lub walkę z usuwaniem niektórych wpisów. Ps. Jeśli więc szukasz rozwiązania dla podobnej sytuacji to koniecznie napisz do mnie, być może będę w stanie pomóc. Inna droga, kredyt na klik? W sytuacji gdy masz sporo czasu na to by budować sobie historię kredytową od początku, czy poprawiać ją, to jednym z rozwiązań może być jeszcze kredyt na klik. Polega to na pewnej dozie zaufania, jaką bank daje swoim stałym klientom, którzy robią stałe wpływy na konto z tytułu np. wynagrodzenia za pracę, emerytury, ale też i działalności. Będąc takim aktywnym klientem banku i robiąc odpowiednie obroty możemy po jakimś czasie – 6 miesięcy, czasem dłużej, uzyskać ofertę bez większych wymagań, dokumentów itp. nawet jeśli kiedyś mieliśmy pewne problemy ze spłatą zobowiązań. Warunek konieczny w takiej sytuacji – obecnie nasze zobowiązania muszą być regulowane na czas, zapytań kredytowych nie może być zbyt wiele, no i nie możemy mieć wpisu w BR bo nadal mówimy o bankach. Jest to jednak pewna alternatywa, którą podaje jako ciekawostkę. Konto w takim celu możesz założyć np. w banku PKO BP. Nie spłacałem, no i co z tego, przecież parabank chce mi dać ! Dodam tylko na koniec tak od siebie, że pamiętać trzeba w takiej sytuacji, że mając jakieś większe opóźnienia to my nie jesteśmy jakimś klientem preferowanym przez banki, SKOK-i. Choćby chwilówki i parabanki prosiły nas o wzięcie pożyczek, to trzeba zwrócić uwagę na to, że te podmioty dają chętnie, ale wyjść z takiego zadłużenia jest ciężko. Natomiast banki, no i niektóre SKOK-i naprawdę patrzą na to czy dany klient daje szansę na spłatę kredytu i wolą częściej dać komuś innemu, pomyśl sam – pożyczyłeś od kogoś znajomego, potem nie chciałeś spłacać. Po wielkich bólach oddałeś. Teraz idziesz do drugiego znajomego, on zna tą historię, myślisz że chętnie pożyczy Tobie pieniądze? Dlatego czasem trzeba też realnie oceniać swoją sytuację. Może skorzystać z pomocy, poprawić nieco swoją sytuację. A może po prostu nie brać kredytów, skoro sobie z tym nie radziłeś. Tak czy inaczej, trzeba myśleć. | 6 min. czytania Komisja Nadzoru Finansowego zleciła niedawno firmie TNS Pentor badanie na temat zaufania Polaków do instytucji bankowych. Wyniki były zadziwiające, zwłaszcza dla prezesa KNF-u. Okazuje się, bowiem, że Polacy nie widzą różnicy między bankiem a parabankiem. Komisja Nadzoru Finansowego stara się przestrzegać Polaków przed instytucjami, które działają na rynku finansów bez nadzoru. KNF wysyła listy, umieszcza firmy na liście ostrzeżeń publicznych oraz składa doniesienia do prokuratury w celu sprawdzenia czy nie dochodzi do łamania prawa. Okazuje się, że Polacy z ostrzeżeń i akcji podejmowanych przez KNF w większości nic sobie nie robią. Bank a parabank – czy jest różnica? Zacznijmy od tego, jaka jest główna różnica między bankiem a instytucjami/firmami, które działają na rynku, choć nie mają licencji na przyjmowanie depozytów. To proste – kwestia kontroli, jakości, za którą idzie gwarancja nienaruszalności naszych środków. Każda lokata, każde konto oszczędnościowe, jakie założymy w banku – jest chronione przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG). Nasze środki są całkowicie bezpieczne do kwoty 100 000 euro. Bank upada? BFG gwarantuje nam, że odzyskamy nasze pieniądze. Tymczasem lokując nasze oszczędności w takich firmach jak AmberGold czy Finroyal nie mamy żadnej gwarancji, że pieniądze te odzyskamy. Jeśli firmy te z dnia na dzień zwiną się z rynku będziemy mogli zapomnieć nie tylko o obiecywanym dużym procencie, ale także o kapitale, który powierzyliśmy takiej instytucji. Wielu Polaków jednak daje się skusić; 8,2% brzmi o wiele lepiej niż 4-5%. Jak pokazują badania, Polacy nie mają świadomości tego, kiedy ich pieniądze, i przez kogo, są naprawdę chronione. TNS Pentor przepytał także klientów owych prywatnych firm. 13% z nich jest zdania, że to BFG chroni ich pieniądze, 23% twierdzi, że KNF zaś 7% powołuje się na… skarb państwa. Niemal po równo – 23% i 25% powołuję się, odpowiednio, na: zapisy umowy podpisane z daną instytucją, oraz kompetencje zarządów danej instytucji. Co więcej 40% z nich nigdy nie interesowało się kwestią bezpieczeństwa ani rozwiązań prawnych na ten temat… Komu ufają Polacy? „Nie mam żadnych podstaw, aby wątpić w pewność środków powierzonych tej instytucji.” Takiej odpowiedzi udzieliło 9 na 10 pytanych bez względu na to gdzie ulokowali swoje oszczędności. Pytano zawsze o 3 możliwości lokowania depozytów: Banki SKOK-i Instytucje finansowe, które nie są ani bankami, ani SKOK-ami, a oferują produkty podobne do lokat bankowych To ważne, że wzięto pod uwagę klientów wszystkich głównych instytucji finansowych na rynku. Komu i na ile ufają można zobaczyć poniżej: Prawie ¼ klientów banków nie ma do nich zaufania. Najwyższym, aż 91%, zaufaniem wśród swoich klientów cieszą się natomiast SKOK-i. Jednak w odpowiedzi na pytanie „W jakiej instytucji wolał(a)by Pan(i) ulokować swoje życiowe oszczędności?” aż 61% klientów SKOK-ów odpowiedziało, że w banku. Generalnie po wynikach badań widać, że SKOK-i cieszą się dużym zaufaniem wśród swoich klientów, nawet większym niż banki wśród swoich. To interesujące, zwłaszcza, że SKOK-ów nie chroni ani BFG ani skarb państwa. Według 21% badanych będących klientami spółdzielczych kas głównym zabezpieczeniem jest „Troska instytucji o swe dobre imię”. Tylko 10% klientów banków udzieliło podobnej odpowiedzi. Ważniejsza jednak zdaje się być odpowiedź na inne pytanie. Banki, SKOK-i i inne instytucje niebędące bankami, a oferujące produkty podobne do lokat bankowych są jednakowo wiarygodne zdaniem 28% klientów banków, 49% klientów SKOK-ów, 71% klientów innych instytucji. 28% sądzi, że np. Amber Gold – instytucja parabankowa, jest bankiem. Można to zinterpretować też tak, że 28% nie widzi różnicy czy ich pieniądze są chronione czy nie. Nawet sam szef Komisji Nadzoru Finansowego był takimi wynikami zaskoczony. Szybkim kredytom też ufamy… Tego w badaniu KNF i Pentora nie ma, ale widać to po wynikach spółek, które zajmują się udzielaniem tzw. chwilówek. Właściwie każda z firm tego typu, notowana na giełdzie, miała wzrost. Czy to znak, że Polacy odwracają się od oferty kredytowej banków, albo, że KNF przesadził z ograniczeniami w ostatniej rekomendacji? Niekoniecznie. Owszem, jest pewnie sporo takich klientów, którzy w banku kredytu nie dostaną z powodu niskich zarobków, bądź złej historii kredytowej. Jednak w dużej mierze klienci takich firm potrzebują małych sum, najlepiej jak najszybciej. Banki pożyczają najczęściej od tysiąca złotych, dla firmy takiej jak provident czy Profi Credit problemem nie jest pożyczka w wysokości 500 zł. A Polaków nie odstraszają nawet wysokie odpowiedzi na inne udzielone pytania wyłania się obraz Polaka, który nie wie, jakie są różnice między bankami i SKOK-ami (52% klientów banków i 23% klientów SKOK-ów), ale nie przeszkadza mu to w dokonywaniu wyboru miejsca, w którym deponuje swoje pieniądze. Bowiem najważniejszym czynnikiem jest wysokość oprocentowania. Takiej odpowiedzi udzieliło 68% klientów tzw. innych instytucji, 52% klientów SKOK-ów i 47% klientów banków. „Pewność otrzymania z powrotem swoich pieniędzy” jest na drugim miejscu. I przynajmniej tutaj nie ma, co się dziwić. W ostatnich miesiącach na rynku panowała istna wojna depozytowa. Banki prześcigały się, w coraz to lepiej oprocentowanych ofertach, wszystko po to by zdobyć kapitał potencjalnego klienta. Zmiana sposobu naliczania podatku Belki spowodowała, że chciano wykorzystać ostatnie miesiące korzystniejszych przepisów. Teraz klienci zostali z rozbudzonymi apetytami, a oferta bankowa zatrzymała się w miejscu (chociaż jest kilku graczy, którzy mają dobre oferty). Nic dziwnego, że reklamy promujące zyski rzędu 10-15%, czy 8,2% na lokacie z możliwością wycofania środków i bez utraty odsetek przyciągają uwagę. Z wynikami badania „Zaufanie do wybranych instytucji sektora finansowego” można zapoznać się tutaj:

banki a parabanki moje finanse odpowiedzi